Ikonografia Fryderyka Chopina

Rzeźba w okresie 1850-1939. Część II

Wizerunki Fryderyka Chopina kilkakrotnie pojawiały się w twórczości Xawerego Dunikowskiego. Najwcześniejszym portretem jest Głowa Chopina, wykonana w gipsie i datowana na rok 1900. Niewykluczone, iż dzieło to – pomimo niespełnienia wymogów formalnych – zostało wysłane na konkurs w roku 1909. W rzeźbie, podlegającej wyraźnym wpływom Rodina, uderza brak symetrii i deformacja rysów: nieco skośne oczy, wydatne oczy i trójkątna twarz.

118

Zupełnie inne jest popiersie Chopina z 1922 roku. Głowa kompozytora, osadzona na nienaturalnie wydłużonej szyi, została opracowana miękkim, szkicowym modelunkiem, a oblicze artysty urzeka młodzieńczą delikatnością. 

119

Kolejna podobizna Chopina powstała w latach 1925-1926. Dunikowski wykonał dzieło w dwóch wersjach – drewnianej i gipsowej – a wchodziło ono w cykl głów sławnych Polaków, które miały wypełnić puste kasetony stropu Sali Poselskiej na Wawelu. W przeciwieństwie do rzeźby sprzed trzech lat, Chopin został tu przedstawiony w wieku dojrzałym, by nie rzec: jako starzec.

120

I wreszcie wizerunek z 1949 roku, inspirowany dagerotypem Bissona. Kompozytor jest smutny, cierpiący i zniszczony postępującą chorobą. Ostra linia brwi nadaje obliczu poważny, szlachetny wyraz[1].

121

Jeden z odlewów rzeźby trafił do Sao Paulo w Brazylii. Wmontowany w granitową płytę stanął w centrum miasta przy Bibliotece Miejskiej. Odsłonięcia pomnika dokonano 22 lipca 1954 roku.   

123    

Ozdobiony kolorytem lokalnych opowieści jawi się pomnik Chopina z 1923 roku, autorstwa Jakuba Juszczyka. Rzeźbiarz ten na początku lat dwudziestych zyskał życzliwego mecenasa w osobie Wiesława Tuchołki z Marcinkowa Górnego. W miejscowym dworskim parku Juszczyk wzniósł kilka pomników, a wśród nich – przedstawiający Fryderyka Chopina. Tym samym tereny Wielkopolski i Pomorza zyskały pierwszy pomnik kompozytora, choć jego powstanie wiązało się tak naprawdę ze snobizmem fundatora. Otóż syn Tuchołki, Jur, był pianistą, który dzięki inwestycji ojca mógł pod pomnikiem Chopina dawać plenerowe koncerty.

124

Rzeźba cudem przetrwała wojnę, by po jej zakończeniu niszczeć jako niechciana własność PGR-u. Dzięki staraniom Mariana Turwida oraz działaczy PTTK, w 1963 roku monument przewieziono do Żnina, aby uświetnił obchody 700-lecia nadania miejscowości praw miejskich[2].

Pomnik nie zachwyca szczególną urodą. Przedstawia Chopina w powłóczystych szatach, siedzącego na krześle-postumencie. Kompozytor ma silnie odwróconą głowę i wyciągniętą przed siebie prawą rękę. Jest możliwe, że upozowanie postaci było inspirowane konkursowym projektem pomnika Chopina autorstwa Wacława Szymanowskiego.     

W tym samym roku, co dzieło Jakuba Juszczyka, w poznańskim Parku Moniuszki odsłonięto marmurowe popiersie Chopina dłuta Marcina Rożka.

125

Tuż po wybuchu wojny rzeźbę ukryto, by ustrzec ją przed zniszczeniem. Ponownego odsłonięcia, w nowym już miejscu – Parku Chopina, dokonano w roku 1961. Niestety dzieło, które przetrwało wojenną zawieruchę, padło ofiarą wandalskiego wybryku: w 1997 roku w wyniku eksplozji podłożonego ładunku wybuchowego popiersie uległo dewastacji. Po przeprowadzonej renowacji, rzeźba spoczęła w Sali Białej Urzędu Miasta, a w Parku Chopina umieszczono replikę (1999).

Chopin Rożka jest przedstawiony z nagim torsem, z głową skierowaną w prawo. Brak ubioru oraz gładko wypolerowana faktura przywodzą na myśl rzeźbę antyczną. Stylizację tę dodatkowo podkreśla umieszenie popiersia na kolumnie, notabene również stylizowanej, bo odpowiadającej częściowo porządkowi doryckiemu (kształt kanelur), częściowo – jońskiemu (obecność bazy).

W 1927 roku projekt pomnika Fryderyka Chopina wykonał, mieszkający w Brazylii, August Zamoyski. Artysta stworzył dzieło po gorących namowach Aloisio de Castro, lekarza, pisarza i kompozytora. Model powstał w okresie, w którym Zamoyski, mając za sobą fascynację kubizmem i futuryzmem, tworzył dzieła w duchu syntetyzującego realizmu.

Pomnik stanął na słonecznej plaży nad zatoką Praia Vermelha w Rio de Janeiro, lecz odsłonięto go dopiero 1 września 1944. Zamoyski, profesor miejscowej Akademii Sztuk Pięknych, wykonał odlew w swej pracowni, a w realizacji pomagała mu bezinteresownie grupa sześćdziesięciu studentów. Koszty materiałów pokryto ze składek kolonii polskiej, co pozwoliło uczynić z pomnika dar Polaków dla Brazylii[3].

Brązowa rzeźba, ustawiona na granitowym cokole, przedstawia smukłą postać kompozytora, ubranego w surdut z wysokim kołnierzem, elegancko skrojone spodnie i koszulę przewiązaną fularem. Chopin jest zwrócony twarzą ku oceanowi. Trzymana przy lewym uchu dłoń sugeruje, iż muzyk wsłuchuje się w odgłos szumiących nieopodal fal. Gest ten przysporzył pomnikowi niespodziewanej, lecz życzliwej sympatii odbiorców, a stało się to za sprawą postępu technologicznego ostatnich dwóch dekad. Otóż w dzisiejszej rzeczywistości Chopin Zamoyskiego do złudzenia przypomina osobę… dzwoniącą przez telefon komórkowy. Fakt ten nie ujmuje w niczym dziełu. Co więcej – przyciąga to spacerujących turystów, zainteresowanych niezwykłością przedstawienia. 

126  

Zabawne skojarzenia nie idą niestety w parze z faktem, iż pomnik wzniesiono w piątą rocznicę ataku hitlerowców na Polskę. Wojna jeszcze się wówczas nie skończyła – w Warszawie toczono dramatyczne walki.

W latach 1960-1964 figura Chopina zniknęła z cokołu, po agitacjach brazylijskiego śpiewaka Paolo Fortesa, postulującego wzniesienie w tym miejscu pomnika kompozytora Carlosa Gomesa. Po czterech latach rzeźba Zamoyskiego powróciła jednak na miejsce.


Należy podkreślić, że większość rzeźbiarskich wizerunków Chopina dwóch pierwszych dekad XX wieku miała związek z ogłoszeniem konkursu na pomnik kompozytora w Warszawie. Nawet jeśli twórcy nie zgłaszali swych prac do oceny, wolno przypuszczać, że dzieła poświęcone muzykowi powstawały niejako na fali powszechnego zainteresowania wspomnianym konkursem.     

Poza artystami wspomnianymi wcześniej,  prace dedykowane Chopinowi tworzyli również: Tadeusz Błotnicki, Tolla Certowiczówna, Czesław Makowski, Luna Drexlerówna, Józef Gabowicz, Teofil Koszarek, Zygmunt Kurczyński[4].

Brak okrągłych rocznic urodzin i śmierci Fryderyka Chopina w połączeniu ze skomplikowaną sytuacją polityczno-gospodarczą kraju sprawiły, iż w ostatniej dekadzie poprzedzającej wybuch II wojny światowej powstaje niewiele dzieł o tematyce chopinowskiej. Do wyróżniających się prac należy gipsowa półfigura kompozytora, wykonana w 1931 roku przez Konstantego Laszczkę. Dzieło, noszące tytuł Chopin przy fortepianie, ukazuje mężczyznę o delikatnych, niemal dziecięcych rysach twarzy, która zupełnie nie przypomina znanego oblicza artysty.

127

Fakt ten sygnalizuje zmianę podejścia części twórców XX wieku do ikonografii chopinowskiej. Oto bowiem postać kompozytora stała się impulsem czy pretekstem do wyrażenia jakiejś idei, a nie tylko modelem do wiernego odwzorowania. Gipsowe popiersie naturalnej wielkości, przechowywane obecnie w Muzeum Okręgowym im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, posłużyło jako model, według którego Laszczka wykuł rzeźbę w granicie. Dzieło zostało ukończone w roku 1933 i jest większe od swego pierwowzoru. Tuż przed śmiercią Konstanty Laszczka podarował je ówczesnej Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Krakowie (obecnie Akademii Muzycznej).

Kolejnym wybitnym dziełem z lat trzydziestych XX wieku jest popiersie kompozytora autorstwa Antoniego Madeyskiego. Powstały w roku 1934, mocno idealizujący portret, ukazuje Chopina – podobnie jak u Laszczki – bardzo młodego i pięknego niczym efeb. Wzorem większości prac Madeyskiego, marmurowa rzeźba posiada jednolitą, gładko wypolerowaną powierzchnię. Stylistycznie dzieło wpisuje się do tradycji sztuki akademickiej.

128

Jedną z najciekawszych zagranicznych realizacji z początku XX wieku jest pomnik Chopina w paryskim Parku Monceau. Rzeźbę wykutą w białym marmurze odsłonięto w 1906 roku, a jej projekt wykonał Jacques Froment-Meurice. Dzieło przedstawia Chopina tworzącego przy fortepianie Marsza żałobnego. U stóp kompozytora siedzi kobieta, która omdlewającym gestem zasłania sobie oczy. Powyżej widoczna jest skrzydlata postać, rozsypująca kwiaty.

129

Interesującym zabiegiem jest sposób przestrzennego rozmieszczenia elementów kompozycji. Uskrzydlona postać jest dość płaskim reliefem, natomiast figury Chopina i kobiety to rzeźby pełnoplastyczne. Formą pośrednią, łącząca oba plany, jest fortepian, gwałtownie wyłaniający się z płaszczyzny tła. 

Niemałe zgorszenie budził w pierwszych latach swego istnienia pomnik Chopina projektu Ede Margo. Dzieło powstałe w 1929 przedstawia grającego na fortepianie kompozytora oraz omdlewające w ekstazie nagie postaci kobiety i mężczyzny. 

130

Pomnik miał zdobić budapesztański ogród Horváth-kert, jednak po przetrwaniu wojennej zawieruchy trafił na złomowisko, czekając z innymi dziełami na przetopienie go w monument sławiący Stalina. Na początku lat pięćdziesiątych rzeźbę nielegalnie wykupił (u dozorcy magazynu), a następnie ukrył w piwnicy, Ferenc Pálfalfi, założyciel i prezes węgierskiego Towarzystwa im. Fryderyka Chopina. Po zmianach ustrojowych na Węgrzech, Pálfalfi doprowadził do ustawienia pomnika w miasteczku Gödöllő, na dziedzińcu miejscowej szkoły muzycznej[5].



[1] H. Kotkowska-Bareja, Wizerunki Chopina w polskiej rzeźbiewww.chopin.pl/chopin_w_rzeźbie.pl.html (05.05.2010)

[2] J. Księski, Mało znany pomnik Chopina, „7 dni” 1984, nr 22, s. 6.

[3] B. E. Sydow, Chopin w Brazylii, „Ruch Muzyczny” 1948, nr 2, s. 12-13.

[4] Twórcy wymienieni przez M. Wilczkowską. Zob. M. Wilczkowska, op.cit., s. 104-108.

[5] J. Adamowski, XX lat Towarzystwa im. Ferenca Liszta, „Kultura i Biznes” 2009, nr 49, s. 18.

Copyright © 2015. All Rights Reserved