Ikonografia Fryderyka Chopina

Rzeźba. Lata po II wojnie światowej. Część III

Pod koniec lat osiemdziesiątych XX wieku około trzydziestu prac poświęconych Chopinowi stworzył Andrzej Renes. Artysta ujął dzieła w cykle, z których najważniejszy stanowią portrety. Charakterystyczną ich cechą jest każdorazowe niemal wyłanianie się głowy kompozytora z geometrycznie uformowanych brył materii. W przypadku Portretów IIIII są to graniastosłupy, zaś w Portrecie I – formy kuliste. W kompozycjach tych Renes stosuje dwa rodzaje materiału: głowy są odlane z brązu, zaś tło to gładko wypolerowana stal lub miedź. Najciekawszą pracą wydaje się Portret IV, w którym głowa Chopina jest symboliczne uwięziona przez strukturę połączonych graniastosłupów. Jeden z nich wręcz wnika w lewy policzek kompozytora.

174

Obok niewielkich głów Chopina, Renes wyrzeźbił mierzącą 215 cm figurę kompozytora. Dzieło zatytułowane Improwizacja ukazuje muzyka w pozycji stojącej, z rękami wzniesionymi nad niewidzialną klawiaturą.

175

Drugim cyklem rzeźb są Impresje, ilustrujące konkretne utwory Chopina, terminy muzyczne, a nawet stany towarzyszące tworzeniu i percepcji muzyki. W Nokturnie cis‑moll z graniastosłupa wyłania się naga postać kobiety, w Marszu żałobnym w kanciasto i prymitywnie ciętej bryle dostrzec można zarys profilu kompozytora. Fortissimo to z kolei abstrakcyjna forma przypominająca piramidę.

Ostatnią grupę dzieł stanowią reliefy, poświęcone głównie członkom rodziny Fryderyka Chopina. Są to: Ojciec. Matka, Emilka oraz Siostry. Dopełnieniem cyklu są płaskorzeźby: Koncert I, II i III, ukazujące kompozytora m.in. przy instrumencie.

Pokaźny zbiór prac Andrzeja Renesa był prezentowany na wystawie Hommage a Chopin, towarzyszącej  m.in. XII Konkursowi Chopinowskiemu w 1990 roku[1].

Jedna z rzeźb artysty (Portret I), ustawiona na kamiennym cokole, stanowi pomnik Chopina w Tiranie. Odsłonięcia dokonano 12 listopada 2003 roku w obecności prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Dzieło było wówczas jedynym monumentem kompozytora i obcokrajowca w ogóle, jaki wzniesiono w Albanii. Budowę pomnika sfinansowała Międzynarodowa Fundacja im. Fryderyka Chopina z siedzibą w Warszawie, a sama idea jego powstania była rezultatem aktywnych posunięć działających w Tiranie Towarzystw: Chopinowskiego i Przyjaźni Polsko-Albańskiej[2].

176

Wyjątkowo piękny portret głowy Chopina stworzyła Zofia Wolska. Oblicze kompozytora jest pociągłe, oczy zamknięte, a brwi ściągnięte w grymasie bólu czy żalu. Głowę i szyję artysty okalają nadzwyczaj długie włosy. Pogłębiony wyraz psychologiczny wizerunku idzie w parze z przemyślaną fakturą jego powierzchni – gdzieniegdzie gładką, w innych miejscach chropawą i nie obrobioną. Ten udany projekt doczekał się realizacji w kilku prestiżowych lokalizacjach. W 1994 roku brązowy odlew rzeźby stanął przed dworkiem w Żelazowej Woli. 

177

Rok później bliźniacze dzieło ozdobiło wejście główne Stadtmuzeum w Dusseldorfie. W 1998 rzeźba stanęła w Valdemossie na Majorce, a jej odsłonięcia dokonały Królowa Hiszpani Sophia i Jolanta Kwaśniewska. 

178

Wreszcie w roku 2001 dzieło ustawiono przed Dworcem Lotniska Okęcie, noszącym imię Fryderyka Chopina.

179

Statuetkę z głową Chopina, autorstwa Zofii Wolskiej, otrzymał jako laur Kristian Zimerman, zwycięzca IX Konkursu Chopinowskiego z roku 1975.

Nawet pobieżnie dokonana analiza zrealizowanych pomników Chopina wykazuje, że twórcy najczęściej przedstawiają kompozytora w natchnionym uniesieniu, hieratycznym majestacie czy zatopionego w myślach. Rzadko do przestrzeni publicznej trafiają portrety artysty, zdradzające jego chorobę, cierpienie i słabość. Takim właśnie dziełem jest pomnik Chopina dłuta Marka Jerzego Nowakowskiego, odsłonięty w Roku Chopinowskim 1999 w Nowym Tomyślu. 

180

Rzeźbiarz podkreśla, iż opracowując twarz kompozytora, inspirował się maskami pośmiertnymi i dagerotypem Bissona. Chciał przypomnieć, że muzyk całe swoje życie zmagał się z chorobą, która musiała odcisnąć piętno na jego obliczu[3]. Chopin Nowakowskiego jest starym człowiekiem, z wyraźnie zaznaczonymi zmarszczkami i zmęczonym spojrzeniem. Brzemię, które dźwiga artysta w żaden sposób nie przekłada się jednak na ukształtowanie bryły popiersia. Autor ograniczył tors do wąskiego, obejmującego jedynie klapy surduta, wycinka, który przechodzi w delikatny wspornik. W efekcie dzieło, oglądane z boku, zdaje się lewitować nad graniastosłupowym cokołem z granitu.

Zgoła inaczej pod tym względem prezentuje się popiersie Chopina autorstwa Gustawa Zemły, odsłonięte 20 listopada 1999 w Punta del Este w Urugwaju. Masywna rzeźba przedstawia kompozytora otulonego w płaszcz, z prawą dłonią przyciśniętą do piersi. Na czoło pochylonej i zamyślonej twarzy Chopina spływają dość długie bujne włosy. Wpółprzymknięte powieki postaci oraz gest sugerujący ochronę przed chłodem przypominają nieco wizerunki Chopina tworzone przez Ludwikę Nitschową, której Gustaw Zemła był uczniem.

181

Dzieło jest ekspresyjne, pełne emocji, wpisane w typową dla innych prac Zemły stylistykę. Urugwajski pomnik został sfinansowany przez Ministerstwo Kultury i Sztuki oraz Fundację Jana Kobylańskiego.  

W 2004 roku odsłonięto pomnik Chopina we Wrocławiu. Jego autor, Jan Kucz, po raz kolejny od czasu realizacji projektu w Dusznikach, zmierzył się z zadaniem przedstawienia kompozytora. Plany wzniesienia monumentu sięgają początku lat osiemdziesiątych. Ich inicjatorką była prof. Maria Zduniak z Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego, zaś kontynuatorem Wojciech Dzieduszycki, prezes wrocławskiego koła Towarzystwa im. Fryderyka Chopina. W założeniach, usytuowany w Parku Południowym, pomnik miał stanowić główny element plenerowego salonu muzycznego, nawiązującego do warszawskich Łazienek.

182

Projekt Kucza zwyciężył w rozpisanym w 2001 roku konkursie, następnie realizacją dzieła zajął się Juliusz Kwieciński. Pomnik przedstawia wytwornie odzianego kompozytora, zasiadającego w dużym fotelu. Muzyk ma wpółprzymknięte powieki i zdaje się nad czymś myśleć. Choć większości odbiorców umyka pewien szczegół, pianiści nie mają wątpliwości: Chopin z pomnika Kucza wykonuje w wyobraźni jakiś utwór. Świadczy o tym układ rąk, a zwłaszcza ustawienie palców prawej dłoni – charakterystyczne w sytuacji, gdy pianista znajdujący się z dala od instrumentu, czyni niewidzialną klawiaturę z każdej powierzchni, którą napotkają jego palce.

Dłonie Chopina z wrocławskiego pomnika przypominają kształtem prawdziwe ręce kompozytora. Jest zatem prawdopodobne, że Kucz studiował odlew, wykonany przez Clesingera.

Prasowe oceny pomnika nie należały do przychylnych. Realistyczne przedstawienie sylwetki kompozytora wydawało się anachronizmem w świecie współczesnych metasymboli. Czy jednak propozycji Kucza nie powinno się odczytać szerzej i uznać ją – paradoksalnie – za przejaw nowoczesności? Niemal obowiązująca dziś tendencja do wyrażania wszystkiego za pomocą zdehumanizowanego znaku staje się powoli na tyle powszechna i pospolita, że powrót do tradycji i realizmu jawi się jako działanie świeże i odkrywcze.

Najwyższy pomnik Fryderyka Chopina wzniesiono w Szanghaju. Odsłonięty 3 marca 2007 roku monument ma sześć metrów wysokości, do których należy dodać metrowy cokół. Autorką pomnika jest pochodząca z Szanghaju Lu Pin, absolwentka warszawskiej ASP. Inicjatorami projektu byli Marek Drewnowski z Międzynarodowej Federacji Chopina w Warszawie oraz chiński przedsiębiorca z obywatelstwem polskim, Yu Jianer. Pomnik odlano z brązu w Gliwickich Zakładach Urządzeń Technicznych, zaś ogromnej ilości miedzi do stopu dostarczył KGHM Polska Miedź[4].

183184

Uroczystemu odsłonięciu monumentu towarzyszył niezwykły muzyczny happening: koncert grany na siedemdziesięciu pianinach równocześnie.

Dzieło swym kształtem ma przypominać kubistycznie przetworzoną wierzbę. Z jej korony wyłania się pochylona głowa Chopina z zamkniętymi oczami. Nietrudno dociec skąd chińska artystka czerpała inspiracje: projekt jej do złudzenia przypomina jeden z wizerunków Chopina dłuta Andrzeja Renesa (Portret IV). W zasadzie gdyby z szanghajskiego kolosa odjąć dolną część, można by pomyśleć, że ma się do czynienia z powiększonym dziełem polskiego rzeźbiarza. Pomnik Lu Pin ma również wiele wspólnego z projektem Bronisława Kubicy. W londyńskim pomniku wertykalizm jest wyznaczony przez karty zeszytu nutowego, w szanghajskim – przez misterną strukturę prostopadłościanów. Kilka z nich, jakby odklejonych od konstrukcji, umieszczono wokół korpusu głównego dzieła. W efekcie kompozycja przypomina budowlę megalityczną, szczególnie dobrze prezentującą się w parkowym otoczeniu. 

Pełną ciepła scenę rodzajową wyobraża pomnik projektu Karola Badyny, który odsłonięto 5 października 2008 roku w Singapurze. Elegancko ubrany Chopin siedzi na skraju krzesła przed fantastyczno-baśniowym instrumentem klawiszowym z rozłożoną na pulpicie partyturą. Naprzeciwko stoi młoda dziewczyna, która z uwagą przysłuchuje się grze mistrza. Giętkie linie przeważające w kompozycji przywodzą na myśl secesję, a skojarzenia te wzmacnia widok organicznej struktury nierealnego instrumentu.

185

Pomnik stanął w Ogrodzie Botanicznym, w niedalekim sąsiedztwie muszli koncertowej. Jego odsłonięcie zbiegło się założeniem w Singapurze Towarzystwa Chopinowskiego. Projekt był objęty patronatem Prezydenta RP, a finansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Instytut Adama Mickiewicza i osoby prywatne – Halinę i Mirosława Pieńkowskich. 

Nie sposób wymienić wszystkich pomników, a tym bardziej kameralnych rzeźb, poświęconych Fryderykowi Chopinowi. Władze i społeczności niemal każdego polskiego miasta za punkt honoru przyjmowały wystawienie choćby skromnego popiersia kompozytora, zaś na świecie pomniki Chopina wznoszono z inicjatyw organizacji polonijnych.

Wiele nowych dzieł powstało w związku z obchodami Roku Chopinowskiego 2010. Jak szacuje Biuro Obchodów Chopin 2010 w ciągu kilkunastu miesięcy na całym świecie pojawiło się przynajmniej siedemdziesiąt obiektów rzeźbiarskich twórców polskich, upamiętniających kompozytora[5]. Prym oczywiście wiodą wspomniane odlewy popiersi Chopina dłuta Syrewicza i Romana, które ustawiono w ponad pięćdziesięciu lokalizacjach. Pozostałe dzieła zaprojektowano specjalnie z okazji jubileuszu.     

5 października 2010 na dziedzińcu warszawskiego Uniwersytetu Muzycznego odsłonięto rzeźbę Maksymiliana Biskupskiego, zatytułowaną Serce Chopina. W pełnym ekspresji popiersiu najbardziej przejmującym, wręcz drastycznym elementem, są przyciśnięte do piersi dłonie. Brak ramion rodzi wrażenie, jakby dłonie zostały oderwane od ciała lub w ogóle nie należały do kompozytora. Podobnie jak w wielu innych projektach Biskupskiego, ręce – niczym  odrębne byty – pełnią  funkcję symboliczną: są wyrazem cierpienia i błagania.

186187

18 października 2010 odsłonięto pomnik Chopina w Parku Poetów w Monachium. Niemal trzymetrowa, odlana w brązie rzeźba, przedstawia kompozytora w lekkim kontrapoście, odzianego w płaszcz. Dzieło ma upamiętniać koncert, jaki Chopin dał w monachijskim Towarzystwie Filharmonicznym w sierpniu 1831 roku. Autorem rzeźby jest Józef Nowak, od lat zamieszkały i tworzący w Bawarii. 

188

Co ciekawe, model, z którego wykonano odlew pomnika, powstał z pnia topoli, obrabianej przez artystę jedynie przy użyciu siekiery i piły łańcuchowej. Samemu procesowi twórczemu przyglądała się publiczność, co stanowiło rodzaj performansu czy action-sculpture.

189190191

Z reguły po wykonaniu odlewu, rzeźbiarskie modele są niszczone. Tym razem jednak drewniany pierwowzór trafił do reprezentacyjnego budynku Etiuda, obok dworku w Żelazowej Woli. Tym samym, 18 lutego 2011 roku, miejsce urodzenia Chopina zyskało piąty pomnik, przedstawiający kompozytora.

Do sponsorów chopinowskich prac Nowaka należeli m.in. Halina i Mirosław Pieńkowscy, małżeństwo, które sfinansowało wcześniej omawiany pomnik Chopina w Singapurze.       

25 października 2010 roku w Kielcach odsłonięto – pierwszy w tym mieście – pomnik kompozytora. Ustawione przy ulicy Staszica popiersie zaprojektował Sławomir Micek. Rzeźbę, utrzymaną w romantycznym, ekspresyjnym stylu, dźwiga granitowy cokół z pamiątkowym napisem. Tuż obok stanęła ławeczka z siedziskiem w kształcie klapy fortepianu.  

192  

25 listopada 2010 odsłonięto pomnik Chopina w wiedeńskim Schweitzergarten. Rzeźbę, łączącą profil twarzy kompozytora z sylwetką lecącego ptaka, zaprojektował Krzysztof Bednarski. Tytuł dzieła La note bleau nawiązuje do słów George Sand, znajdującej w muzyce Chopina „błękitną nutę” – synonim geniuszu i natchnienia. Pomnik prezentuje się niezwykle efektownie nocą, kiedy z reflektorów padają nań snopy niebieskiego światła.

193

Od 11 grudnia 2010 „w towarzystwie" Chopina można odpocząć na starówce w Hawanie. Odsłonięto tam ławeczkę, której brzeg zajmuje, wykonana z brązu, figura kompozytora. Autorem, cieszącego się uznaniem przechodniów, dzieła jest Adam Myjak.

194

Sopot ozdobi interesujący – bazujący na odległych, lecz trafnych skojarzeniach – projekt Władysława Żuchowskiego. Dzieło noszące roboczy tytuł Ave Chopin & George Sand, przedstawia parę kochanków jako dwa klawisze fortepianu. Czarny ma oczywiście uosabiać George Sand, zaś biały – Fryderyka Chopina. Autor projektu liczy na jego realizację w pięćdziesięciu różnych krajach. Rzeźby będą się różnić wielkością oraz materiałem, z którego zostaną wykonane.

195



[1] A. Renes, Hommage a Chopin. Katalog wystawy rzeźby, Warszawa 1990.

[2] B. a., Pomnik Chopina w Tiranie, „Ruch Muzyczny” 2003, nr 25, s. 7.

[3] Na postawie wywiadu z Markiem Jerzym Nowakowskim (20.04.2010).                             

[4] B.a., Odsłonięcie pomnika Chopina w Szanghaju, „Ruch Muzyczny” 2007, nr 6, s. 4.

[5] Dane na podstawie zestawienia w portalu www.chopin2010Zob. http://chopin2010.pl/pl/wiadomosci/entry/6427-przybylo-na-swiecie-chopinow.html (15.03.2011).


Copyright © 2015. All Rights Reserved